LENOVO THINKPAD X1 CARBON G3
W skrócie:
Każdy z producentów sprzętu komputerowego stara się mieć w swojej ofercie różne rodzaje komputerów. Domowe przeciętniaki, profesjonalne maszyny do gier, laptopy biurowe, stacje robocze. ThinkPad X1 Carbon to seria komputerów biznesowych, o bardzo atrakcyjnym designie, wysokiej mobilności i odpowiedniej do pracy wydajności.
Tym razem mamy do czynienia z trzecią już generacją Carbona. Jak poszło producentowi? Czy warto wydać kilka tysięcy złotych aby zakupić ten model w ofercie poleasingowej? Sprawdźmy.
Procesor:
Procesor Intel® Core™ i7-5600U (4 MB pamięci podręcznej, maksymalnie 3,20 GHz)
Procesor Intel® Core™ i7-5500U (4 MB pamięci podręcznej, maksymalnie 3,00 GHz)
Procesor Intel® Core™ i5-5300U (3 MB pamięci podręcznej, maksymalnie 2,90 GHz)
Procesor Intel® Core™ i5-5200U (3 MB pamięci podręcznej, maksymalnie 2,70 GHz)
Grafika:
Intel® HD Graphics 5500
Pamięć:
- 4 GB / 8 GB DDR3L-12800 1600 MHz
Matryca:
14" ekran TN z rozdzielczością FHD (1920 x 1080) (300 NITów)
14" ekran z rozdzielczością WQHD+ (2560 x 1440) (300 NITów)
14" ekran dotykowy z rozdzielczością WQHD+ (2560 x 1440) (270 NITów)
Cechy zewnętrzne:
Waga: 1,30 kg - waga
Wymiary: (szerokość x wysokość x głębokość) 331mm x 227mm x 13,2-19,2mm
Złącza:
2 x USB 3.0 (1 z AOU),
port typu combo na głośniki/mikrofon,
stacja dokująca OneLink,
HDMI,
MiniDP,
port rozszerzenia Ethernet
Napęd: Brak
Podzespoły i przeznaczenie
W opisywanym X1 Carbon trzeciej generacji były stosowane cztery różne dwurdzeniowe procesory Intel Broadwell – czyli Intel Core piątej generacji. Ich wydajność jednak w omawianym komputerze nie różniła się znacznie od poprzedniej generacji. Komputer nie oferuje możliwości rozbudowy pamięci RAM – jest ona wlutowana w płytę główną, warto więc kupując sprzęt pomyśleć o tym.
Taka konfiguracja sugeruje nam, że komputer przeznaczony jest głownie do pracy – w tym pracy w terenie o czym świadczą energooszczędne podzespoły i większa od poprzednika bateria. Komputer radzi sobie świetnie z pakietami biurowymi, prezentacjami. Niestety jeśli chodzi o obsługę multimediów to nie będzie już tak różowo i mocy zwyczajnie zabraknie dla gier nowszych niż 10 letnie tytuły.
Matryca i grafika
Jeśli chodzi o matrycę to Lenovo w końcu wyposażyło swojego ultrabooka w matrycę IPS. Nie powala ona jednak szczególnie jeśli chodzi o zalety. Poprawnie odwzorowane kolory, dobra jasność i szerokie kąty widzenia oferują jednak komfort pracy w typowych dla tego laptopa zadaniach.
Zintegrowana karta graficzna Intel® HD Graphics 5500, jest w zupełności wystarczająca do większości zadań, ale nie służy zupełnie do gier.
Cechy zewnętrzne
Troszkę negatywnie zaskakuje obudowa, relatywnie miękka, uginająca się nawet na osłonie ekranu. Dobrze wypadają zawiasy, dość sztywne i mało awaryjne. W wyspowej klawiaturze zrezygnowano z panelu dotykowego i udziwnień w umiejscowieniu klawiszy – co cieszy.
Praca z komputerem stała się bardziej intuicyjna. Komputer jest piękny i robi wrażenie profesjonalnego sprzętu. Cienki i wyjątkowo lekki aż prosi o zabranie w teren. Nadal producent popełnił te same grzechy co uprzednio. Dwa porty USB, zwłaszcza przy braku czytnika kart to zdecydowanie zbyt mało do komfortowej pracy.
Podsumowanie
+ estetyka wykonania
+ czas pracy na baterii
+ matryca IPS
+ klawiatura
+ kultura pracy
- wydajność podobna do poprzedniego modelu,
- za mało slotów rozszerzeń,
- stosunkowo giętka obudowa,